Doskonała rada na dziś - odtłuszczanie

Jeśli masz w domu miejsca, w których osadził się trudny do usunięcia tłuszcz - np. okap kuchenny, szafki, gałki w kuchence gazowej, to mam dla Ciebie super produkt, którym w mgnieniu oka usuniesz ten tłuszcz.

Jest to zwykły cleaner do paznokci! Tak! To przecież odtłuszczacz! Większość z nas próbowała robić na własną rękę paznokcie żelowe lub hybrydy i musiała kupić cleaner do odtłuszczania płytki. Kosztuje niewiele, a czyści lepiej niż niejeden środek specjalnie do tego przeznaczony. Wystarczy nalać odrobinkę na ściereczkę i wytrzeć. Potem przetrzeć wilgotną szmatką i tadam! wszystko lśni :) a po tłuszczu zostaje jedynie wspomnienie.


Dajcie znać czy ktoś spróbował cleanera do czyszczenia w kuchni!

12 komentarzy:

  1. Nie posiadam cleanera. Chyba muszę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi :) specjalnie to nie musisz kupować. Mi po prostu wpadł w ręce, bo nie miałam czym okapu wyczyścić i okazał się najlepszym środkiem. Od czasu do czasu robię sobie hybrydy w domu, więc cleaner zawsze jest w łazience a od dziś w kuchni :)

      Usuń
  2. Ja używam nasączanych ściereczek do kuchni Presto - są świetne :) Przecieram nimi fronty szafek kuchennych, wiszący w kuchni żyrandol i karnisze, ale też wszelkie powierzchnie, które dotykamy palcami jak np. włączniki światła, drzwi itp. Jestem od nich uzależniona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, takie mokre chusteczki są świetne. Ja jestem fanką w5 i tych biedronkowych. Cleaner natomiast usunie taki tłuszcz, którego normalnie nie jesteś w stanie przetrzeć zwykłym płynem. Gdzieś w zakamarkach okapu, czy piekarnika. Pozdrawiam Olu!

      Usuń
    2. Monika, te W5 też bardzo lubię! Niestety nie ma już wersji jabłkowej - ta była najlepsza ;) Z kolei kuchenne Presto świetnie radzą sobie z tłuszczem - naprawdę je polecam :)

      Usuń
  3. FIST z zielonym rozpylaczem z Biedronki jest REWELACYJNY do tłuszczu. Z pomarańczowym do kamienia i rdzy. Nie ma lepszego i tańszego środka. Ela :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam, bo mało kiedy kupuję coś w Biedronce (obok siebie mam tylko Lidla), ale może kiedyś przy okazji się skuszę. Na kamień i rdzę mam coś mega super extra, ale o tym będzie oddzielny wpis lada dzień. Pozdrawiam!

      Usuń
  4. A jaki to dokładnie cleaner? Bo szukam, jest tego dużo, nie wiem, co wybrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jednak nie wszystko jedno. Poszłam dziś do Rossmana i pani sprzedawczyni poleciła mi cleaner a bardzo dużą zawartością acetonu, bo niby takie do hybryd są najlepsze. Ja nie wiem! A może właśnie acetonu być nie powinno, bo aceton rozpuści powierzchnię odtłuszczaną, kuchenną? Dlatego pytam jeszcze raz o więcej danych na temat tego polecanego cleanera. Jeśli nie chcesz z jakiegoś dziwnego powodu podać konkretnej firmy, to chociaż napisz coś więcej, na co zwracać uwagę :)

      Usuń
    2. W cleanerze który mam i miałam wcześniej nie ma wcale acetonu, jest sam spirytus. Dlatego napisałam, że wszystko jedno. Nie spotkałam się z takim co piszesz. Mam jakiś najzwyklejszy za kilka zł, który kupiłam w sklepie z akcesoriami dla fryzjerów i manikiurzystek firma ami.

      Usuń
  5. O, to już jest konkretna informacja. Bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń

"Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania i wykorzystywania tekstów zawartych na tej stronie bez wiedzy i zgody autora. Wszelkie teksty, jeśli nie zaznaczono inaczej są własnością intelektualną autora strony"